Pokazywanie postów oznaczonych etykietą porst. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą porst. Pokaż wszystkie posty
Aparat Porst Reflex CX4 + Porst 135mm F/2.8

Aparat Porst Reflex CX4 + Porst 135mm F/2.8

Kochani przedstawiam wam aparat prawie idealny do tele ujęć np przyrody jakim jest niewątpliwie zestaw Porst CX4 wraz z obiektywem Porst 135mm.
Aparat był produkowany w latach 1973 - 1977 przez Pentacon Dresden.
Porst na pierwszy rzut oka bardzo przypomina aparaty z pod szyldu Praktica.

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

Zresztą najbardziej w serii Praktica LB 
Aparaty pod szyldem ''PORST'' były samoistnymi klonami aparatów różnych firm, zwykle Japońskich ale także Rosyjskich oraz Amerykańskich.
Aparat wyposażony jest w mocowanie M42x1 czyli naprawdę mamy ogromny wybór obiektywów co jest dużą zaletą.
Na górze znajdziemy po prawej stronie naciąg migawki/przewijanie klatki filmu oraz wybór czasów, który wygląda tak :
B, 1/1, 1/2, 1/4, 1/8, 1/15 1/30, 1/60, 1/125, 1 / 250,1 / 500, 1/1000

Oczywiście nie zabrakło sanek na lampę błyskową,natomiast po lewej stronie mamy tzw zwijak do filmu oraz wybór czułości filmu jaki mamy w komorze(ISO) ale to tylko w celu przypomnienia bo nic nie daje.

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

Aparat seryjnie był wyposażony w obiektyw Pentaflex Color 2.8/50mm, ja natomiast kupując samo body dokup[iłem mu tele obiektyw 128mm także marki Porst.
Jest to bardzo fajny zestaw do fotografii przyrody, do konstruowania fajnych kadrów a także do portretu.
Zaletą obiektywu jest solidna konstrukcja produkcji Japońskiej,oraz wysoka jasność,co przy filmie z odpowiednią czułością da fajny obrazek.
Warto się zainteresować tym aparatem ze względu na jego solidną konstrukcję,na mocowanie obiektywów M42 oraz cenę bo w takim zestawie można go mieć za ok 99-160 zł

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

  (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)

 (© Artur Gołębski /waszfotograf.com.pl)



Exa 1b + Porst 28mm

Exa 1b + Porst 28mm

Witajcie Kochani,dziś przyszedł czas na następną recenzję/test aparatu fotograficznego z kolekcji jakim jest Exa 1B a dokładniej Ihagee Exa
a w teście wystąpi także obiektyw Porst 28mm czyli jasny szeroki dający się lubić obiektyw!


Zacznijmy od samej Exy.....jak poprzedniczka została wyprodukowana w Niemczech a dokładnie w Dreźnie a opis na pleckach brzmi Made in G.D.R 
Jest siostrą produktów : Pentacon i prawdopodobnie lub na pewno w tych samych fabrykach powstawały obiektywy Pentacon
Aparat oczywiście na film 35mm był produkowany w latach 1977-85r.
Jest młodszą siostrą Exacty wyposażoną w bardziej ubogie funkcje,ale nadal kiedyś na taki aparat było stać niewielu bo kosztował kilka średnich pensji już o samym modelu Exacta nie wspomnę.
Należy także powiedzieć że aparaty Exacta były pierwszymi lustrzankami jedno obiektywowymi na świecie.
Na rynku przy każdej serii powstawały różne wersje tych aparatów z różnymi obiektywami ale także były dostępne wersje np z pryzmatem lub kominkiem,ale istniała także opcja dokupienia sobie akcesorium w postaci pryzmatu lub kominka.

Co przynosi nowszy model w porównaniu do poprzedniczki?

Praktycznie wygląd ten sam,waga również i nadal jest wykonana ze świetnych i solidnych materiałów,sam kominek przeszedł mały tuning i teraz otwieramy i zamykamy go jedną ręką a nawet palcem,w pierwszej wersji Exa1a trzeba było pomagać sobie drugą ręką by go zamknąć,tutaj natomiast wszystko wykonuje się automatycznie,zresztą jak wspomniałem można zakupić sobie pryzmat i problem znika,ale jednak praca z kominkiem to takie ''Profesjonalne'' ;-)


Dodać bym także chciał że ten model jak i poprzedni posiadają blokadę spustu co jest dosyć istotne przy wkładaniu aparatu do etui/kabury, nie wiem jak wam ale zawsze niechcący strzelę zdjęcie jak chowam aparat po zdjęciach ;-D
Najważniejszą zmianą jest pojawienie się bagnetu M42 czyli dosyć popularnego na tamte czasy,zresztą tak jak i dziś,możemy pozwolić sobie na szeroki wybór fajnych obiektywów z tym mocowaniem.




Jeżeli chodzi o czasy tak jak poprzedniczka zaczynają się od B,30,60,125,175 czyli niewiele ale do praktycznie każdego zadania nam wystarczy biorąc pod uwagę fajny obiektyw,przysłonę oraz wysokoczułe filmy a dokładniej ich wybór.




Aparat zakupiłem osobno a obiektyw osobno,wybór padł na Porst 28mm.
Kierowałem się głównie tym że mam masę obiektywów stało-ogniskowych ale 99% z nich to stałki 50mm lub 135mm a chciałem coś szerszego niż 50mm,jestem z niego zadowolony mimo że robiłem praktycznie na max F/3.5 zauważyłem że nie jest ostry na rogach i fajnie barwi a może to wina filmu,wywołania? możliwe,ale ten efekt szerszego widzenia oraz nieostrości mi się podoba i może dać frajdę w na przykład w portretach itp


o marce ''Porst'' jeszcze napiszę ale dodam że to marka pod którą produkowało wiele marek takich jak : Pentacon,Practica,Fuji itd a mój egzemplarz obiektywu ciężko wyczuć kto dokładnie go wypuścił,najważniejsze że sprawny i do tego stan niemal sklepowy ;-)
Samo obcowanie z aparatem jest jakby to ująć? po prostu miłe w doznaniach i oto chodzi ;-)
Wszystko chodzi płynnie z należytym oporem,klarownie i dokładnie czuć że mamy do czynienia z dosyć solidnym i profesjonalnym sprzętem.



Fotografie wykonane aparatem Exa 1b + Porst 28mm głównie na filmach Fuji C200