Pokazywanie postów oznaczonych etykietą startb. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą startb. Pokaż wszystkie posty
Aparat Start B - Polska myśl techniczna #2

Aparat Start B - Polska myśl techniczna #2

Start B....Polski aparat średnioformatowy,dla wielu w powojennej Polsce marzenie bo wcale nie ustępował swoim zagranicznym braciom z podobnej półki technicznej,swoją drogą o wiele bardziej mi się podoba niż Start 66 w przeciwieństwie do tego ostatniego tam nie oszczędzano na materiałach i zamiast blaszek/nalepek mamy grawery na pierścieniu obiektywu do tego napis z nazwą aparatu wypukły i w ładnej stylistyce..ale od początku...



StartB był produkowany w latach 1960-1967 i cieszył się niesłabnącą popularnością wśród amatorów ale także ludzi którzy zajmowali się fotografią na co dzień..


Dane techniczne:
- obiektyw tryplet Emitar 1:3.5 / 75 mm
- przysłona 3.5 do 22
- migawka centralna 1/15 do 1/250s i B
- gniazdo synchronizacji lampy błyskowej
Ta wersja różni się od poprzednich zmianą kształtów.


Sam aparat jest świetnie wykonany z dużą dbałością o szczegóły,lupa większa niż w Starcie 66 do tego kominek zabezpieczony przed otwarciem,przeglądając się wcześniejszym modelom Start B jest pozbawiony korbki do przewijania filmu,posiada obiektyw Emitar 75mm oraz ma inny system otwierania komory na film jakby zaczerpnięty z aparatów exa być może jeszcze jakieś aparaty miały ten system? moim zdaniem wygląda świetnie,jest bardziej vintage niż jego późniejsi bracia.


















Aparat był eksportowany do różnych krajów europy..Anglii,Holandii czy Niemiec,często nosił inną nazwę i np w Holandii był dostępny pod nazwą ''Noco Flex''
Aparat posiada standardowe nastawy migawki i są dostępne od 1/15 do 1/250 oraz B,przesłony natomiast od F/3.5 do F/22,tak sobie myślę jaki to byłby kozak jakby miał maksymalną jasność np F/2.8 niby nic a jaka różnica ;-) ale te parametry w zupełności wystarczą do zrobienia różnych fotografii czy to portret czy krajobraz i w każdych warunkach.ja większość zdjęć np Startem 66 robiłem tylko Fomapanem 100 nawet w pochmurne dni..teraz wiem że śmiało na ciemne dni czy wnętrza można używać np Fomapana 400 lub lub ilfordów i je wołać np na iso 800,ale dobrze sobie ściągawkę zrobić na aparacie w jakich wartościach iso robimy zdjęcia..może są inne sposoby na pamięć ale jak z 2/3 lata tylko Fomapan 100 w komorze aparatu to jak robimy np fomapanem 400 warto jakąś nalepkę nakleić na aparat w takim miejscu by nie oszpeciła aparatu klejem..no w innych apartach jest jakby miejsce na wkładkę z filmem która nas informuje jaki film mamy.







Aparat z czystym sumieniem polecam każdemu miłośnikowi fotografii i nie tylko bo jednak także świetnie wygląda na półce,dodatkowo jest to produkt polski więc warto mieć coś z dawnego przemysłu Polskiego w domu by pokazać dzieciom czy znajomym..no ja niestety swój egzemplarz nabyłem uszkodzony, ale wiedziałem o tym bo cena była cholernie śmieszna a stan niemal idealny,może kiedyś naprawię bo śmieszna sprawa,przy nastawie migawki i wciśnięciu spustu nie otwiera się migawka,przesłona natomiast sprawna..może ktoś coś wie jak to naprawić,co może być uszkodzone? tym bardziej że łatwo rozbieralne to jest..tzn obiektyw.