Fotoksiążka - Saal-Digital?
Witajcie,jak w nazwie dziś przetestuje jakość wyrobu jakim jest fotoksiążka marki Sall-Digital..
Pierwsze co wykonałem to zainstalowałem oprogramowanie Saal Design do personalizacji produktów ze strony : http://www.saal-digital.pl
Po wybraniu powyższych opcji zabrałem się za stworzenie fotoksiążki.
Oczywiście ponownie wybrałem tematycznie Portrety ;-) po wybraniu odpowiednich fotografii tych znanych i oczywiście nieznanych zabrałem się za umieszczanie ich na poszczególnych stronach,oczywiście wykonywałem to w miarę szybko jak nigdy,nie które fotografie mogłem podpisać umieszczając tekst pod zdjęciem ale ominąłem to,ale tak jest taka możliwość oraz mamy do wyboru spora ilość szablonów,układów stron czy wygląd stron tzw ramki,czy wielkość danych fotografii na danych stronach ,ten produkt mam do czego porównywać bo przez tyle miałem okazje przetestować dosyć spora ilość rożnych fotoksiążek,foto albumów ale będę miał porównanie do fotoksiążki firmy którą wybrałem i dosyć długo korzystałem z jej usług.
Pod ocenę będę brał jakość strony,oraz poruszanie się po niej a tym niestety różnie,w razie wątpliwości obsługa klienta,szybkość wykonania usługi,jakość dostarczenia przesyłki oraz najważniejsze jakość wykonania,jakość druku,kolorystyki..
a więc po złożeniu zamówienia oraz przesłania wybranych fotografii na serwer już za niecałe dwie godziny dostałem wiadomość na pocztę że zamówienie wykonane i oczekuje do wysyłki...WOW!
Aha i najważniejsze z tego co zauważyłem cała operacja była wykonywana w Niemczech,pod koniec dnia dostałem następną wiadomość ze wysłano a następnego dnia dostałem SMS z numerem paczki i datą dostarczenia przesyłki,w sumie czekałem 3 dni na wykonanie,dostarczenie,dla porównania w Polsce czekałem zawsze 3,4 dni plus czas dostarczenia przesyłki a kilka lat zamawiałem,ale fakt że szybkość wysyłki nie zawsze jest priorytetem...chyba że zamawiamy produkt ślubny a młodzi mieszkają w innym rejonie Polski czy świata i chcieliby to szybko otrzymać,ale można także wysłać już ja na ich adres,przynajmniej ja tak czasem robiłem ;-)więc nadszedł ten dzień kiedy dostałem przesyłkę z moją Alchemią Portretu ;-) tak tak ,właśnie tak nazwałem ją ;-)
Pierwsze na co zwróciłem uwagę to była jakość a dokładnie grubość kart/stron,odwzorowanie czarno białych fotografii mimo ze często kalibrowałem monitor itp ale i tak większość zakładów lub nawet prawie wszystkie działają już w RGB to zazwyczaj większość z nich mimo instrukcji dawała poświatę zieloną,tylko jedna firma dawała rade i zawsze miałem prawdziwe BW no teraz już dwie firmy ;-)
tutaj pięknie odwzorowanie,brak jakichkolwiek artefaktów w wydruków,mimo ze strony błyszczące,palców nie znać,sztywne strony,świetnie sklejone ale to dopiero za dwa,trzy lata będzie można powiedzieć,nie śmierdzi klejem.,tak mam takie zboczenie zawodowe ze lubię wąchać swoje produkty ;-D fotografie kolorowe także stoi na bardzo wysokim poziomie,podsumowując biorąc pod uwagę ze wybrałem najtańsze opcje jestem bardzo zadowolony i aż chciało by się więcej i więcej np eko skóry,innych opcji,ale ze ja skromnym człowiekiem jestem i cenie sobie prostotę jestem zadowolony i z czystym sumieniem mogę polecić Fotoksiązkę marki Saal-Digital....
Jak coś jeszcze przyjdzie mi na myśl na pewno dopisze do tego posta i szykuje już nową foto-książkę...może Nekromikon?
Ja wybrałem następujące opcje :
Rozmiar - 21x28(A4 Pionowo)
Okładka - Błyszcząca
Powierzchnia wewnętrzna stron - Błyszcząca
Ilość stron - 30
Pierwsze co wykonałem to zainstalowałem oprogramowanie Saal Design do personalizacji produktów ze strony : http://www.saal-digital.pl
Po wybraniu powyższych opcji zabrałem się za stworzenie fotoksiążki.
Oczywiście ponownie wybrałem tematycznie Portrety ;-) po wybraniu odpowiednich fotografii tych znanych i oczywiście nieznanych zabrałem się za umieszczanie ich na poszczególnych stronach,oczywiście wykonywałem to w miarę szybko jak nigdy,nie które fotografie mogłem podpisać umieszczając tekst pod zdjęciem ale ominąłem to,ale tak jest taka możliwość oraz mamy do wyboru spora ilość szablonów,układów stron czy wygląd stron tzw ramki,czy wielkość danych fotografii na danych stronach ,ten produkt mam do czego porównywać bo przez tyle miałem okazje przetestować dosyć spora ilość rożnych fotoksiążek,foto albumów ale będę miał porównanie do fotoksiążki firmy którą wybrałem i dosyć długo korzystałem z jej usług.
Pod ocenę będę brał jakość strony,oraz poruszanie się po niej a tym niestety różnie,w razie wątpliwości obsługa klienta,szybkość wykonania usługi,jakość dostarczenia przesyłki oraz najważniejsze jakość wykonania,jakość druku,kolorystyki..
a więc po złożeniu zamówienia oraz przesłania wybranych fotografii na serwer już za niecałe dwie godziny dostałem wiadomość na pocztę że zamówienie wykonane i oczekuje do wysyłki...WOW!
Aha i najważniejsze z tego co zauważyłem cała operacja była wykonywana w Niemczech,pod koniec dnia dostałem następną wiadomość ze wysłano a następnego dnia dostałem SMS z numerem paczki i datą dostarczenia przesyłki,w sumie czekałem 3 dni na wykonanie,dostarczenie,dla porównania w Polsce czekałem zawsze 3,4 dni plus czas dostarczenia przesyłki a kilka lat zamawiałem,ale fakt że szybkość wysyłki nie zawsze jest priorytetem...chyba że zamawiamy produkt ślubny a młodzi mieszkają w innym rejonie Polski czy świata i chcieliby to szybko otrzymać,ale można także wysłać już ja na ich adres,przynajmniej ja tak czasem robiłem ;-)więc nadszedł ten dzień kiedy dostałem przesyłkę z moją Alchemią Portretu ;-) tak tak ,właśnie tak nazwałem ją ;-)
Pierwsze na co zwróciłem uwagę to była jakość a dokładnie grubość kart/stron,odwzorowanie czarno białych fotografii mimo ze często kalibrowałem monitor itp ale i tak większość zakładów lub nawet prawie wszystkie działają już w RGB to zazwyczaj większość z nich mimo instrukcji dawała poświatę zieloną,tylko jedna firma dawała rade i zawsze miałem prawdziwe BW no teraz już dwie firmy ;-)
tutaj pięknie odwzorowanie,brak jakichkolwiek artefaktów w wydruków,mimo ze strony błyszczące,palców nie znać,sztywne strony,świetnie sklejone ale to dopiero za dwa,trzy lata będzie można powiedzieć,nie śmierdzi klejem.,tak mam takie zboczenie zawodowe ze lubię wąchać swoje produkty ;-D fotografie kolorowe także stoi na bardzo wysokim poziomie,podsumowując biorąc pod uwagę ze wybrałem najtańsze opcje jestem bardzo zadowolony i aż chciało by się więcej i więcej np eko skóry,innych opcji,ale ze ja skromnym człowiekiem jestem i cenie sobie prostotę jestem zadowolony i z czystym sumieniem mogę polecić Fotoksiązkę marki Saal-Digital....
Jak coś jeszcze przyjdzie mi na myśl na pewno dopisze do tego posta i szykuje już nową foto-książkę...może Nekromikon?
@saal.digital.polska